Z nieba do piekła... i z powrotem❗
Z nieba do piekła... i z powrotem❗
Prawdziwy horror zgotowały kibicom piłkarki Podgórza w finałowym meczu Pucharu Polski na szczeblu MZPN. Bezbramkowe 82 minuty spotkania nie wróżyły takich emocji. Podgórzanki niezliczoną ilość razy ostrzeliwały bramkę czujnie strzeżoną przez Kamilę Piechnik, wystarczyła jednak jedna skuteczna kontra, by to właśnie zawodniczki Niepołomic wyszły na prowadzenie 1:0.
Po straconej bramce Podgórzanki nie poddały się i dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem do wyrównania doprowadziła Marlena Brzeszczyńska. W dogrywce po rzucie rożnym wykonywanym przez Kingę Będkowską, kapitan Karolina Nowakowska główką zapewniła Podgórzankom prowadzenie. Radość nie trwała długo, faul w polu karnym, który skrzętnie wykorzystały Niepołomiczanki, doprowadził do wyrównania i w konsekwencji rzutów karnych. Podgórzanki w 100% wykorzystywały swoje rzuty karne, a dzięki skutecznej interwencji Kamila Kawula sięgnęły po zwycięstwo
Komentarze