Historia Klubu Sportowego Podgórze Kraków
Według najnowszych statystyk "Przeglądu Sportowego" Klub "Podgórze" zajmuje bardzo wysokie 67 miejsce w Polsce z pośród wszystkich klubów w Polsce.
Wszystko zaczęło się w 1913 roku. Pięciu podgórskich działaczy podjęło się założenia klubu. Słowa i myśli - Władysława Hausnera, Franciszka Kozieła, Rudolfa Kropatscha, Wilhelma Majchera, i Wiktora Offena - szybko zmieniły się w działania."Kolumbowie" mieli pewność, że w czasach, kiedy na mapie Europy od 118 lat nie było Polski, klub umożliwi ludziom kontakty, a także wzmocni poczucie patriotyzmu. Pierwotnie nowy twór "ochrzczono" mianem SKS Olimpia, ale po kilku miesiącach przyjęto oficjalnie nazwę klubu - Podgórze.
Od początku istnienia macierzystą sekcją była piłka nożna. Tuż po I wojnie światowej klub został zgłoszony do rozgrywek B klasy, a w 1923 roku dokonano oficjalnego otwarcia stadionu. Inauguracja zbiegła się z obchodami dziesięciolecia klubu. Ukoronowaniem uroczystości było spotkanie, w którym jubilaci przegrali z bardziej doświadczonymi w bojach piłkarzami Wisły. Przełomowy moment nastąpił w 1932 roku. Wtedy to piłkarze z ul. Dekerta najpierw zostali mistrzami A klasy i po barażu awansowali do I ligi. Przez następne dwa lata Podgórze - obok Cracovii, Wisły i Garbarni - reprezentowało krakowskie piłkarstwo na najwyższym poziomie ligowym. W sumie zawodnicy tego klubu rozegrali 40 spotkań (8 zwycięstw, 6 remisów, 26 porażek). Do czołowych graczy należeli wówczas Mieczysław Koczwara, Franciszek Hausner, czy Antoni Dzierwa. Nie dziwi więc chyba fakt, iż cała tróka zasiliła w późniejszym okresie szeregi "Białej Gwiazdy". Po II wojnie światowej sekcja piłarska przechodziła ciężkie chwile. Piłkarze nigdy nie wzbili się już na takie wyżyny, jak przed wojną. Bronili barw klubowych w A i B klasie, czy lidze okręgowej.
Obecnie "biało-czerwoni" grają w lidze okręgowej, zajmując miejsce w czołówce tabeli. Prezes klubu, Ryszard Ściborowski, który sam uprawiał tę dyscyplinę w Podgórzu, liczy po cichu, że na koniec sezonu zawodnicy sprawią prezent wszystkim fanom i zajmą miejsce dające awans do wyższej ligi. Aktualnie oprócz I drużyny, trenowanej przez byłego piłkarza Wisły Kraków, Grzegorza Patera, w klubie znajdują się 3 grupy młodzieżowe. Ale w podgórzu za futbolówką biegają nie tylko mężczyźni i chłopcy. Od 1986 roku, z dwuletnią przerwą, istnieje drużyna pań. Do jej największych sukcesów należą niewątpliwie dwukrotne wicemistrzostwo Polski (1998,1999), halowe mistrzostwo Polski (1993), a także dwukrotne zdobycie Pucharu Polski. Obecnie krakowianki występują w III lidze, a wcześniej miały przyjemność biegać po boiskach I Ligi, do której awansowały po bardzo dobrych występach w derbowych pojedynkach z Bronowianką oraz Katowicami.
Nie mniej osiągnięć ma na swoim koncie sekcja kręglarska. Pierwsza drużyna do niedawna wystepowała w ekstraklasie. W latach 80 sekcją kierowało małżeństwo Elżbiety i Wiesława Szandułów. Na 75-lecie klubu juniorki sięgnęły po drużynowe wicemistrzostwo Polski. Z kolei indywidualną wicmistrzynią kraju została Iwona Jędrychowska. Mimo tego, iż zespół ostatnimi czasy odnosił sukcesy (drużynowe mistrzostwo świata w Chorwaji) sekcja zawiesiła swoją działalność , a na sportowej mapie zaczęli się wyróżniać pingpongiści. Zbigniew Kostuch, Jan Goliński i Zigniew Janczukowicz zdobyli tytuły mistrzów miasta. W okresie 1993-96, rok po roku, Podgórze awansowało do ekstraklasy. Ponadto istniały zespoły zarówno dziewcząt jak i chłopców uczących się gry od Wandy Sydorenko.
Przez lata w Podgórzu pojawiło się wiele sekcji. Oprócz wspomnianych - piłki nożnej, kręglarstwa i tenisa stołowego - założono turystyczną, żeglarską, brydżową, a także w 1923 roku lekkoatletyczną. Wybijającym się zawodnikiem w tamtym okresie był długodystansowiec Stanisław Majcher. Nieco później powstały sekcje tenisa ziemnego, gier sportowych i kajakowa. Zrzeszały jednak niewielką ilość członków. W latach 50 i 60 najwyżej notowaną na sportowej giełdzie była sekcja koszykówki. Niezłe akcje - w tym czasie mieli też lekkoatleci. To stąd do Wisły, a później do kadry narodowej trafiła dyskobolka Ściborowska. Tą samą trasą, tyle że przez Krakowski AZS, podążył sprinter Szczerba. W latach 80 powstała też sekcja brydżowa. Znikła z "karcianej" panoramy w 1989 roku.
