Podsumowanie jesieni w wykonaniu Podgórskich zespołów.

Runda jesienna w wykonaniu Podgórskich zespołów nie zakończyła się dobrymi wynikami. Dwie drużyny walczyły o uniknięcie spadku, jedna ekipa trzymała się dolnej części tabeli, a Pierwszy zespół zakończył zmagania w środku stawki.

Podopieczni Grzegorza Patera rozegrali w ciągu trzech miesięcy trzynaście spotkań. Ogólny bilans naszych graczy wyszedł "na zero". Sześć spotkań zakończyło się zwycięstwem Podgórza, porażkami również kończyło się sześć meczy, a jedno zremisowaliśmy. Bilans bramkowy także nie jest na plusie ani minusie. Nasi zawodnicy zdobyli 25 bramek oraz stracili ich 25. Podgórze sezon rozpoczęło grając w kratkę. W pierwszych czterech meczach zanotowaliśmy dwa zwycięstwa i dwie porażki. W kolejnych meczach polegliśmy z niżej notowanymi rywalami, co było sporą niespodzianką. Standardowo remis zanotowany został z zabierzowską Kmitą czego każdy się spodziewał. Końcówka sezonu to dwie wygrane (jedna z liderem z Kaszowa), a dwa ostatnie mecze to porażki z beniaminkami ligi. W porównaniu do ligowych rywali gracze z Dekerta napominani byli tylko 21 żółtymi kartkami oraz dwoma czerwonymi. Najwięcej kartek obejrzał bramkarz, Bartłomiej Grabowski, który wiosnę rozpocznie od pauzy za kartki. Nasz golkiper jako jedyny zagrał we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty i zachował czyste konto tylko w dwóch spotkaniach. Strzelanie bramek spoczywało najbardziej na barkach dwóch zawodników. Osiem goli strzelił kapitan zespołu, Wojciech Ochałek, a sześć razy do siatki trafiał Sebastian Sapała.

___________________________________________________________________________

Drużyna Juniorów Starszych, która w dużej części w zespole ma zawodników z rocznika Juniora Młodszego nie miała niestety lekko. W swojej grupie zanotowała dwanaście porażek na dwanaście możliwych, bardzo często kończąc mecz z dwucyfrowym wynikiem. Nasi zawodnicy zdobyli tylko pięć bramek, a właściwe to dwóch zawodników. Trzy gole na swoim koncie ma Marcin Kania, a dwa razy na listę strzelców wpisywał się Dawid Zębala. We wiosennych spotkaniach nasz zespół rywalizować będzie w grupie spadkowej, która wyłoni zespoły spadające do II Ligi na przyszły sezon.

____________________________________________________________________________

Kolejne zespoły od roku grają systemem jednorundowym, więc po jesieni/wiośnie następują awanse i spadki. Zespół Trampkarzy w swoim sezonie JESIEŃ 2015 rozegrał tylko siedem spotkań (w grupie uczestniczyło osiem drużyn). Nasi chłopcy wygrali dwa z tych spotkań, a pokonane zostały ekipy, które na koniec zajęły miejsca za nami, Płaszowianka oraz kobiecy zespół Bronowianki. Nasi chłopcy zdołali pokonać na boisku również ekipę Zwierzynieckiego, ale Związek rozpatrzył to spotkanie jako walkower na korzyść rywali. Trampkarze zdobyli 19 bramek, a stracili ich 43. Najwięcej wbił nam Orzeł, który jako jedyny pokonał nas dwucyfrowym wynikiem. Najlepszym strzelcem zespołu został Filip Pater, który zdobył pięć bramek. Po cztery gole zanotowali Dominik Dzierżek oraz Jakub Połetek.

_____________________________________________________________________________

Ostatnim zespołem w podsumowaniu są Młodziki, które od roku grają w II Lidze. W swojej sześcioosobowej grupie (tak MZPN skonstruował rozgrywki) nasi gracze rozegrali dziesięć spotkań. Trzy mecze zakończyły się zwycięstwem naszego zespołu (jeden walkower), jedno remisem, a pozostałe sześć porażką. Z takim wynikiem nasi chłopcy nie mogli zawojować ligi. Z dziesięcioma punktami na koncie zajęli piąte miejsce, które gwarantuje utrzymanie. Spadek z ligi zanotowała Grębałowianka, która nie zdobyła punktu, a właśnie z tą drużyną nasz zespół dwukrotnie zwyciężył.  Bilans bramkowy naszych najmłodszych graczy na minusie, 17 strzelonych i 30 straconych bramek. Najwięcej goli dla swojego zespołu zdobył Karol Chuchro - 4. Po trzy bramki na koncie mają Kacper Strzelec oraz Martin Smela.