Juniorzy Borku lepsi.

Juniorski zespół Podgórza przegrał na własnym terenie kolejny mecz. Lepsi okazali się gracze Borku Kraków, którzy wykorzystali o dwie sytuacje więcej. Gospodarze jednak nie mieli jakiś klarownych sytuacji, natomiast rywale wykorzystali kontrataki.

W pierwszej połowie pierwsi gola zdobyli przyjezdni, na lewej stronie piłka przeszła Zalewskiego, a następnie nikt nie zdołał wybić futbolówki i zamykający akcję zawodnik skierował ją do pustej bramki. Podgórze zdołało wyrównać przed przerwą, a bramkę zdobył Pater bezpośrednio z narożnika boiska. W pierwszej odsłonie groźny strzał oddał jeszcze Zieliński, który dobrze włączył się skrzydłem, ale golkiper nie dał się pokonać.
W drugiej części meczu Borek zdobył gola po solowym rajdzie prawą stroną jednego z zawodników, a trzeciego gola strzelili z rzutu karnego podyktowanego za faul Szaronia. Mimo prób naszym zawodnikom nie udało się strzelić już ani jednej bramki, choć sytuację miał Gałązka, jednak po dośrodkowaniu z rożnego niecelnie uderzył głową oraz ten sam zawodnik nie dogadał się z Wojtyłą kto ma uderzyć po dograniu z linii końcowej od Nalepki.